lut 15 2007

Piszę!!


Komentarze: 3

Piszę! Łaaa...zjawiskowe!

Kurcze, nie wiem co się ze mną dzieję ale definitywnie osłabłem w zamiarach z pisaniem, ehh, no nie wiem jak to wytłumaczyć. Może szał minął, już się tym nie ekscytuję jak na początku, hmm coś w tym jest. Jednak tak nie do końca, bo czasem tu zaglądam i nawet zostawię jakąś myśl, hee..raz na miesiąc. Poza tym nie lubię jak jest pusto, wtedy jest tak ciemno i smętnie. Popracuję nad tym, aj promys, to w sumie stwierdzenie do samego siebie.

 

Co u mnie? Żadnych zawrotnych zmian, sesja w semestrze coś w stylu – przeminęło z wiatrem, i uczelniane sprawki jak najbardziej w porządku. Poza tym rozwijam się jako młody adept sztuki pedagogicznej, i coraz bardziej mi się to podoba, już za niedługo mój debiut lekcyjny, i nieco jestem podekscytowany, ale w szkole, jak w szkole – spokojnie jak na wojnie, więc nie ma czym się przejmować. Będzie gutttt!

 

Jak zwykle zasiedziałem się po nocy, typowe dla mnie. Zupełnie przestawiłem sobie pory chodzenia spać i wstawania, przez to rano jak tylko mogę śpię, do późna, przez co najczęściej zdarza mi się przespać moment wyspania, a potem dzień jest jakiś dziwny i chaotyczny. Musze na nowo odkryć radość poranka! Inny minus to mój wygląd jak jednak musze wcześniej wstać, zdecydowanie niekorzystny! Możliwe, możliwe...

 

Jeśli chodzi o życie towarzyskie, to także bez większych zmian, nadal uprawiam je we własnym towarzystwie, te inteligieeentne rozmowy i wspólne zainteresowania, nie sposób się uwolnić...ok., już, dość, bo głupotki piszę!

 

Teraz odrobinę tego co lubię -

Mądrości i cytaty z twórczości ulubionego Woody Allnena, odsłona 1:

 

„Sądzę, że miałem dobre stosunki z rodzicami. Bili mnie bardzo rzadko... Myślę, że w całym moim dzieciństwie uderzyli mnie tylko raz. Zaczęli 23 grudnia 1942 a skończyli późną wiosną 1944.”

 

„Poruszanie się szybciej od światła jest niemożliwe, a już na pewno nie pożądane, bo zwiewa czapkę”

 

„Świat niewidzialny istnieje, bez dwóch zdań. Kwestia tylko, jak daleko to jest od śródmieścia i do której otwarte.?”

 

...i uśmiech, bo inaczej nie sposób!

 

Pozdrawiam mile

noel   
13 marca 2007, 18:51
no własnie tak pusto, stuk,puk! już marzec, co u Ciebie? :-)
Oreiro
26 lutego 2007, 18:26
Buziole...pamietam ...jestem:)
ktoś taki
21 lutego 2007, 22:01
pisz, pisz, piszzzz!!!

Dodaj komentarz